Ministerstwo Cyfryzacji przedstawiło zaktualizowaną „Politykę rozwoju sztucznej inteligencji do 2030 roku”. To dokument, który – po konsultacjach społecznych – ma stać się realnym narzędziem wdrażania AI w administracji, gospodarce i życiu społecznym. Resort podkreśla, że strategia otrzymała mierzalne wskaźniki i jasny harmonogram działań.
Ministerstwo Cyfryzacji odświeżyło strategię rozwoju sztucznej inteligencji, tym razem stawiając na konkret, mierzalność i pragmatyzm. Po szerokich konsultacjach dokument zyskał wskaźniki, które pozwolą ocenić, czy państwowy projekt cyfrowej modernizacji faktycznie jedzie do przodu, czy tylko kręci kołami w miejscu. Wiceminister Dariusz Standerski zapowiada szybkie przejście od deklaracji do działania. I tym razem brzmi to jak obietnica, którą można zweryfikować w liczbach.
Państwo chce budować AI na solidnych fundamentach: mocnych ośrodkach obliczeniowych i kompetentnych zespołach. Sieć PLGrid i Fabryki AI w Poznaniu i Krakowie mają stać się silnikami rozwoju, a planowana Baltic AI GigaFactory jego turbodoładowaniem. Po konsultacjach dopisano też nowych graczy: Łódź i Górnośląsko-Zagłębiowską Metropolię, które od 2027 roku mają grać w pierwszej lidze polskiej sztucznej inteligencji.
Administracja publiczna szykuje się do cyfrowej rewolucji. Powstaje AI HUB Poland, centralny portal mający uporządkować i przyspieszyć wdrożenia. Ambicja jest jasna. Do 2030 roku większość usług publicznych ma działać w oparciu o modele AI, a samorządy dostaną wsparcie w inwentaryzacji procesów i pilotażach, w tym przy użyciu krajowego modelu językowego PLLuM.
Rząd wytypował też sektory, w których AI może przynieść najszybsze i najbardziej spektakularne efekty. Dla każdego z nich powstaną „mapy drogowe”, tworzone wspólnie z resortami i w zgodzie z europejskimi strategiami rozwoju. W centrum tego wysiłku ma znaleźć się współpraca nauki z biznesem tak, aby polskie wynalazki nie kończyły w szufladach, lecz na rynku. MŚP i startupy mają liczyć na realne wsparcie – dostęp do mocy obliczeniowych, program „Cyfrowa wyprawka” czy piaskownice regulacyjne, które pozwolą testować innowacje bez ryzyka zderzenia z przepisami.
Strategia mocno akcentuje kwestię bezpieczeństwa społecznego. Rząd zapowiada narzędzie do walki z dezinformacją, w tym tą generowaną przez AI, oraz rozwój technologii wspierających osoby starsze, dzieci i ludzi wykluczonych cyfrowo. Prywatność i ochrona danych mają być wpisane w DNA każdego projektu.
Całość polityki jest próbą złapania równowagi między innowacją a odpowiedzialnością. Państwo deklaruje, że będzie wdrażać strategię etapami, przy otwartej komunikacji z interesariuszami. Czy Polska rzeczywiście wskoczy do europejskiej czołówki AI, zależy już nie od słów, lecz od konsekwencji. Fakt, że tym razem strategia daje się zmierzyć, jest dobrym początkiem. [MI]
Dokument „Polityka rozwoju sztucznej inteligencji w Polsce do 2030 roku” dostępny jest na stronie internetowej Ministerstwa Cyfryzacji:https://www.gov.pl/web/cyfryzacja/polityka-rozwoju-sztucznej-inteligencji-w-polsce-do-2030-roku–bezpieczne-i-odpowiedzialne-wykorzystanie-sztucznej-inteligencji









